II Ka 485/24 - wyrok Sąd Okręgowy w Siedlcach z 2025-01-03
Sygn. akt II Ka 485/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 stycznia 2025r.
Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Agata Kowalska |
|
Sędziowie: |
SO Dariusz Półtorak (spr.) SO Agnieszka Karłowicz |
|
Protokolant: |
st.sekr.sądowy Paulina Jarczak |
przy udziale Prokuratora Luizy Bichty-Włoszak
po rozpoznaniu w dniu 3 stycznia 2025 r.
sprawy K. B. (1) i R. G.
oskarżonych z art. 220 § 1 kk w zb. z art. 155 kk w zb. z art. 157 § 1 i 3 kk
w zw. z art. 11 § 2 kk
na skutek apelacji, wniesionych przez oskarżyciela publicznego i obrońcę oskarżonego K. B. (1)
od wyroku Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim
z dnia 28 lutego 2024 r. sygn. akt II K 1387/21
I. uchyla zawarte w pkt III wyroku rozstrzygnięcie o uniewinnieniu R. G. od popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, a także zawarte w pkt IV wyroku orzeczenie o przyjęciu części wydatków na rachunek Skarbu Państwa i sprawę R. G. przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Mińsku Mazowieckim;
II. w pozostałej części wyrok utrzymuje w mocy;
III. zasądza od oskarżonego K. B. (1) na rzecz oskarżycielki posiłkowej D. R. 1344 (tysiąc trzysta czterdzieści cztery) złote tytułem zwrotu poniesionych przez nią kosztów ustanowienia pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;
IV. zasądza od oskarżonego K. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa 800 złotych tytułem opłaty za II instancję oraz obciąża go wydatkami postępowania odwoławczego w kwocie 10 złotych.
UZASADNIENIE |
|||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II Ka 485/24 |
|
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
2 |
||
1. CZĘŚĆ WSTĘPNA |
1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
wyrok Sądu Rejonowego w Mińsku Mazowieckim z dnia 28 lutego 2024 roku sygn. akt II K 1387/21 |
1.2. Podmiot wnoszący apelację |
☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ oskarżyciel posiłkowy |
☐ oskarżyciel prywatny |
☒ obrońca |
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ inny – pełnomocnik oskarżycielki prywatnej |
1.3. Granice zaskarżenia |
1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||
☒ na korzyść ☒ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||
☐ |
co do kary |
|||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||
1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||
☒ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||
☐ |
||||
☐ |
brak zarzutów |
1.4. Wnioski |
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
2. Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy |
2.1. Ustalenie faktów |
2.1.1. Fakty uznane za udowodnione |
||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
------- |
------------- |
------------------------------------------------------ |
-------------------- |
------- |
2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione |
||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
------- |
------------- |
------------------------------------------------------ |
-------------------- |
------- |
2.2. Ocena dowodów |
2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
--------------- |
------------------------------- |
-------------------------------------------------------------- |
2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
--------------- |
------------------------------- |
-------------------------------------------------------------- |
. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||
Lp. |
Zarzut |
|
I. zarzut zawarty w apelacji prokuratora, II. zarzuty zawarte w apelacji obrońcy oskarżonego K. B. (1) |
☒ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||
Przed ustosunkowaniem się do zarzutów zawartych w obu apelacjach Sąd Okręgowy widzi potrzebę poczynienia kilku uwag tytułem wstępu. I tak, z uwagi na swojego rodzaju specyfikę przestępstwa zdefiniowanego w art. 220 §1 kk możliwe jest przypisanie jego popełnienia więcej niż jednemu podmiotowi, oczywiście przy spełnieniu określonych warunków. Przestępstwo to bowiem ma charakter indywidualny, a jego podmiotem jest osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo i higienę pracy. Może to być: pracodawca (art. 15 i art. 207 k.p.); koordynator bhp, o którym mowa w art. 208 §1 pkt 2 k.p.; osoba kierująca pracownikami w rozumieniu art. 212 k.p., np. kierownik, majster, brygadzista; osoba na samodzielnym stanowisku odpowiadająca w zakresie swych zadań pracowniczych za bezpieczeństwo i higienę pracy w zakładzie pracy, np. główny mechanik, główny energetyk, główny technolog, operatorzy maszyn i urządzeń. Wielość podmiotów, które potencjalnie mogą być sprawcami rozważanego występku powoduje, że niejednokrotnie dochodzi do sytuacji, iż w danej, konkretnej sprawie za popełnienie czynu z art. 220 §1 kk odpowiada więcej niż jedna osoba, przy czym przypisanie sprawstwa jednej z takich osób nie ekskulpuje innych, jeżeli istnieją podstawy do przypisania również im winy w tym zakresie. Nie może być bowiem tak, że popełnione przez jeden podmiot zaniedbania w zakresie ciążącego na nim obowiązku w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy skutkują brakiem odpowiedzialności innych osób, na których ciąży analogiczny obowiązek. Powoduje to, że niejednokrotnie, co znajduje potwierdzenie w praktyce orzeczniczej, więcej niż jedna osoba ponosi odpowiedzialność jako sprawca występku z art. 220 §1 kk. Istotne przy tym jest, że każda z odpowiedzialnych osób odpowiada za własne zachowania, niezależnie od odpowiedzialności innych osób, gdyż prawu karnemu obca jest konstrukcja ponoszenia odpowiedzialności za kogoś (podobnie w wyroku SN z 19.02.2012 r., IV KK 216/12, LEX nr 1796922). Jednakże rozstrzygając w danej konkretnej sprawie zawsze sąd meriti związany jest podmiotowymi granicami aktu oskarżenia, kręgiem osób postawionych w stan oskarżenia. To bowiem oskarżyciel publiczny decyduje komu postawić zarzuty i jedynie w stosunku do tych osób sąd jest władny orzekać i rozstrzygać o ich winie, a wpływu na to nie może mieć fakt, że w stosunku do innych osób niż podsądni istnieją również podstawy do pociągnięcia ich do odpowiedzialności karnej z art.220 kk. W ustosunkowaniu się do zarzutu zawartego w apelacji prokuratora: Apelację prokuratora ocenić należy za zasadną, albowiem sąd meriti przy rozpoznaniu przedmiotowej sprawy faktycznie dokonał niewłaściwej oceny materiału dowodowego wskazanego w treści zarzutu odwoławczego, co skutkowało błędnymi ustaleniami faktycznymi i w efekcie niesłusznym uniewinnieniem R. G. od stawianego mu zarzutu. Na wstępie stwierdzić należy, iż nie może być wątpliwości, co do tego, że pracodawca może być sprawcą przestępstwa z art. 220 kk. W kodeksie pracy zawarto szereg przepisów (art. art. 15,207 §1 i§2, 215) obligujących pracodawcę do zapewnienia zatrudnianym przez niego pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Wszyscy praktycznie komentatorzy do kodeksu pracy to właśnie pracodawcę wskazują na pierwszym miejscu jako potencjalnego sprawcę przedmiotowego występku. Na pracodawcy bowiem ciąży szczególny, prawny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi o jakim mowa w art. 220 kk. Nałożony on jest nie tylko wprost dyspozycją art.2 k.k., ale jasno wynika już z art. 220 k.k. Sąd w pierwszej kolejności powinien więc odpowiedzieć na pytanie, czy zachodzi związek normatywny między ustalonym przezeń zaniechaniem oskarżonego pracodawcy a skutkiem w postaci, co najmniej narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, warunkujący odpowiedzialność karną oskarżonego z art. 220 k.k. Na pracodawcy ciąży szczególny obowiązek zapobiegania skutkowi z art. 220 kk, a sąd powinien ustalić czy istnieje związek normatywny między ustalonym zaniechaniem oskarżonego, a skutkiem w postaci narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2013 roku, III KK 302/13). Czynność sprawcza polega na niedopełnieniu obowiązku wynikającego z odpowiedzialności za bezpieczeństwo i higienę pracy. Przestępstwo z art.220 kk ma postać przestępstwa z zaniechania i polega na niedopełnieniu obowiązku z zakresu bhp, prowadząc do wywołania bezpośredniego zagrożenia dla życia lub zdrowia pracownika danego zakładu pracy. Nie sposób jest przedstawić wyczerpującego katalogu obowiązków z zakresu bhp, których zaniechanie może prowadzić do powstania niebezpieczeństwa dla osób wykonujących pracę. Obowiązki te mają bardzo różny charakter, w zależności od rodzaju wykonywanej pracy. Ich główną cechą jest minimalizacja zagrożeń, jakie mogą towarzyszyć wykonywaniu danej pracy (teza 8 Komentarza do Kodeksu Karnego pod red. W.Wróbla).Typową formą popełnienia tego przestępstwa jest powstrzymanie się od wykonania ciążącego na sprawcy obowiązku, ale może ono być popełnione także w przypadku jego nienależytego wykonania. Niedopełnienie obowiązku w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy może w szczególności polegać na zaniedbaniach organizacyjnych, wadliwym nadzorze, ograniczeniu środków finansowych niezbędnych do zapewnienia właściwych warunków wykonywania pracy czy dopuszczeniu do pracy osób nieposiadających odpowiednich kwalifikacji. Przy czym, stwierdzenie odpowiedzialności oskarżonego na gruncie prawa karnego wymaga nie tylko wykazania niedopełnienia przez pracodawcę osoby pokrzywdzonej zasad bezpieczeństwa i higieny pracy stanowiących naruszenie praw pracownika wynikających ze stosunku pracy, ale wykazania, iż działania oskarżonego stanowiące niedopełnienie obowiązku z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy stwarzały konkretne, realne i natychmiastowe zagrożenie dla życia i zdrowia pokrzywdzonego, czego następstwem były doznane przez niego obrażenia (wyrok SO w Siedlcach z 9 sierpnia 2013 r., II Ka 365/13, LEX nr 1717942). Odnosząc powyższe wskazania do niniejszej sprawy za bezsporne można uznać, że do zdarzenia w dniu 7 listopada 2019 roku mającego charakter wypadku w pracy doszło na skutek naruszenia, i to rażącego przepisów z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy (do rozstrzygnięcia natomiast pozostała kwestia podmiotu za to odpowiedzialnego). Z prawidłowych ustaleń sądu I instancji wynika bowiem, że pracownicy oskarżonego R. G., jak również pracownicy innych firm wykonujących prace w budowanej chłodni, w okresie od 4 do 7 listopada 2019 roku wykonywali je w sposób narażający te osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu-przy braku zarówno zbiorowych, jak i indywidualnych środków ochrony (okoliczność przez strony niekwestionowana). Dlatego, fundamentalną kwestią do rozstrzygnięcia w przedmiocie odpowiedzialności R. G. w zakresie zarzucanego mu czynu było ustalenie czy jako zatrudniający pokrzywdzonych pracowników wypełnił ciążące na nim, jako pracodawcy obowiązki w zakresie zapewnienia im bezpiecznych warunków pracy. W przekonaniu sądu meriti, brak jest podstaw do wyciągnięcia tego rodzaju konkluzji, gdyż jak wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku: brak jest przepisów nakazującycyh pracodawcy tak daleką kontrolę i koordynację prac pracowników, jak przy obowiązkach kierownika budowy, oskarżony zapewnił swoim pracownikom niezbędne środki ochrony w postaci szelek asekuracyjnych, oskarżony miał prawo przypuszczać, że jego pracownicy postępują zgodnie z wytycznymi i oczekiwaniami kierownika budowy, T. L. (najstarszy z pracowników, nieformalnie pełniący funkcję brygadzisty) został poinformowany o bezpiecznych obciążeniach płyt podwieszanego sufitu, na którym wykonywane były prace. Sąd Okręgowy nie podziela jednak stanowiska zajętego przez sąd - przepisy z zakresu prawa pracy przytoczone we wcześniejszej części uzasadnienia nakładają na oskarżonego jako pracodawcę obowiązek zapewnienia zatrudnianym przez siebie osobom m.in. bezpiecznych warunków pracy nie precyzując konkretnie na czym ma to polegać. Dlatego, ocena czy wymóg ten został spełniony winien być każdorazowo badany z uwzględnieniem realiów każdej konkretnej sprawy, a realizacja tego obowiązku w żadnym razie nie musi wiązać się, jak przyjął to sąd meriti, z” daleką posuniętą kontrolą prac i koordynacją prac pracowników”. Chodzi natomiast o takie działania ze strony pracodawcy i przejawienie przez niego odpowiedniej staranności, aby przy uwzględnieniu okoliczności w jakich wykonywane są prace, zapewnione były bezpieczne warunki ich przeprowadzania i to zgodnie z uregulowaniami dotyczącymi tej kwestii. Oczywiście, można sobie wyobrazić, nie tylko teoretycznie i taką sytuację, że pomimo właściwych, wymaganych stosownymi przepisami działań podjętych przez pracodawcę, mimo wszystko dojdzie do narażenia pracownika na nastąpienie skutku o jakim mowa w art.220 kk będące następstwem rażącego naruszenia przez pracownika zasad bezpieczeństwa (np. wypięcie się pod nieobecność pracodawcy z szelek asekuracyjnych). Nie sposób już w tej sytuacji mówić o zaniedbaniu, zaniechaniu ze strony pracodawcy, który przedsięwziął niezbędne działania zmierzające do zapewnienia pracownikowi bezpiecznego wykonywania pracy, a do wytworzenia stanu zagrożenia doszło wskutek nieodpowiedzialnego zachowania samego pracownika. W przekonaniu Sądu Odwoławczego, - z argumentacji zawartej w zaskarżonym wyroku należy wywnioskować, że jedną z okoliczności, które finalnie skutkowały uniewinnieniem R. G. od popełnienia zarzucanego mu czynu było uznanie, że to inne osoby (drugi z oskarżonych i inny pracownik R. G. pełniący nieformalnie funkcję brygadzisty) były podmiotami mającymi świadomość o zagrożeniach wynikających z charakteru wykonywanych prac i na nich ciążył obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy. Jednakże, jak wskazano we wcześniejszej już części uzasadnienia, nawet jeżeli uznać, że faktycznie miało to miejsce, na co wskazuje wyrok skazujący zapadły wobec drugiego z oskarżonych, to okoliczność, że inne osoby nie wypełniły nałożonych przez nich zobowiązań (przy wiedzy oskarżonego w tym zakresie) nie może automatycznie ekskulpować R. G. i niwelować obowiązków na niego nałożonych, jako na pracodawcę, a zmierzających do zapewnienia bezpiecznych warunków pracy, - nie może w ocenie Sądu Okręgowego być wątpliwości, że R. G. miał świadomość, że roboty wykonywane przez jego pracowników odbywają się w warunkach nie zapewniających bezpieczeństwa, a tym samym narażających ich na nastąpienie skutku o jakim mowa w art. 220 kk. Prace te były wykonywane na nie do końca zainstalowanym stropie, gdzie zamontowane były płyty o ograniczonej do 100 kg nośności, na wysokości 12,5 metra od podłoża, bez korzystania z jakichkolwiek czy to zbiorowych (balustrady, siatki zabezpieczające), czy też indywidualnych (szelki przypięte do liny asekuracyjnej) środków ochrony. Wiedza oskarżonego w tym zakresie wynikała nie tylko z maila, który otrzymał z inicjatywy oskarżonego K. B. (1), w którego treści poinformowano go o wymaganych zabezpieczeniach i dopuszczalnych obciążeniach płyt zamontowanych w podwieszanym suficie (oskarżony potwierdził w swoich wyjaśnieniach otrzymanie tego maila i zapoznanie się z jego treści) ale również z własnych, bezpośrednich obserwacji. R. G. wyjaśnił bowiem, że rano, w dniu wypadku był na miejscu budowy, tak więc musiał zaobserwować w jakich warunkach jego pracownicy wykonywali pracę. Zresztą, z niekwestionowanych w tym zakresie ustaleń sądu I instancji wynika, że firma (...) roboty rozpoczęła już kilka dni wcześniej, bo 4 listopada 2019 r, w takich samych warunkach, przy zupełnym braku jakiegokolwiek zabezpieczenia. Dlatego, niemożliwym i nierealnym jest, biorąc pod uwagę zasady logiki i doświadczenia życiowego, aby oskarżony nie powziął wiedzy w tym zakresie, a mimo to tolerował i akceptował ten stan rzeczy nie podejmując działań, do których był zobowiązany, działań zmierzających do zapewnienia swoim pracownikom bezpiecznych warunków pracy. - w żadnym razie nie można zgodzić się z sądem meriri jakoby R. G. miał zapewnić swoim pracownikom niezbędne środki ochrony indywidualnej (przy braku środków ochrony zbiorowej - okoliczność bezsporna), a co miałoby polegać na wyposażeniu ich w szelki asekuracyjne. Jeżeli nawet przyjąć tę okoliczność za wykazaną (przekazanie szelek pracownikom), to zgodzić się należy z prokuratorem, że oskarżony nie zapewnił realnej możliwości skorzystania z tych indywidualnych środków ochrony . Nie zamontowano bowiem liny asekuracyjnej, do której takie szelki mogłyby zostać podpięte aby spełnić swoją rolę. W tej sytuacji, ten środek indywidualnej ochrony był całkowicie bezużyteczny o czym musiał oskarżony doskonale zdawać sobie sprawę. Dlatego zrozumiałym jest, że w chwili zdarzenia żaden z pracowników nie był w te szelki zaopatrzony, brak ich było w ogóle na terenie budowy. Reasumują powyższe, podzielić należy zawarty w apelacji oskarżyciela publicznego zarzut, iż w przedmiotowej sprawie sąd I instancji dopuścił się błędnych ustaleń faktycznych będących wynikiem niewłaściwej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez uznanie, że R. G. nie zrealizował znamion występku z art.220 §1 kk, co skutkowało niesłusznym wydaniem w odniesieniu do tego oskarżonego wyroku uniewinniającego. W przekonaniu bowiem Sądu Okręgowego, materiał dowodowy zebrany do chwili obecnej uprawnia do wyciągnięcia całkowicie odmiennych wniosków poprzez uznanie, że oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu, albowiem zawinione zaniechania z jego strony polegające na niezapewnieniu pracownikom bezpiecznych warunków pracy pozostawały w związku normatywnym ze skutkiem o jakim mowa w art.220 kk. W odniesieniu do apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego K. B. (1) Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutów zawartych w tym środku odwoławczym. Niewątpliwie najdalej idącym jest zarzut zawarty w pkt. I- ym apelacji podnoszący obrazę art. 17 §1 pkt.9 kpk w zw. z art.14 §1 kpk polegającą na wykroczeniu przez sąd I instancji poza granice aktu oskarżenia, dlatego Sąd Okręgowy odniesie się do tej kwestii w pierwszej kolejności. Na wstępie przyznać należy rację autorowi apelacji, iż kwestia tożsamości czynu jest trudnym i kontrowersyjnym zagadnieniem nasuwającym trudności w praktyce orzeczniczej, bowiem brak jest jednoznacznych kryteriów pozytywnych oceny tej tożsamości, a problem ten ma istotne znaczenie nie tylko w kontekście zachowania granic aktu oskarżenia ale również przy ustalaniu kolejnej negatywnej bezwzględnej przesłanki procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej (zob. np. M. Rogalski, Przesłanka powagi rzeczy osądzonej w procesie karnym, Kraków 2005, s. 219). Nie można również nie zgodzić się z poglądem obrońcy, że ramy postępowania karnego, zgodnie z zasadą skargowości wynikającą z art. 14 §1 kpk, wyznaczają granice, ramy zdarzenia historycznego opisanego w akcie oskarżenia określone m.in. przez czas, miejsce, sposób działania, stronę podmiotową. Na poparcie swojego stanowiska obrona przytacza stosunkowo liczne orzecznictwo Sądu Najwyższego wyciągając już jednak z przytoczonych judykatów i z zawartych w nich tez nieuprawnione wnioski. Nie można bowiem zgodzić się z konkluzją autora apelacji, jakoby przy rozpoznaniu przedmiotowej sprawy sąd meriti nie zachował granic skargi wniesionej przez oskarżyciela publicznego, co przejawić się miało, w porównaniu do zarzutu aktu oskarżenia, przyjęciem innych, szerszych granic czasowych czynu przypisanego K. B. (1) oraz poszerzeniem kręgu osób pokrzywdzonych, którymi okazali się nie (...) ale także innych firm, które w dniach 4-7 listopada 2019 roku wykonywały roboty w tej samej hali. W ocenie Sądu Okręgowego, brak jest podstaw do uznania, że poprzez dokonane wyżej zmiany doszło do przekroczenie granic aktu oskarżenia i w tym zakresie podzielić należy uwagi zawarte na stronie 34 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, gdzie do tej kwestii ustosunkował się już sąd I instancji. Nie można bowiem uznać, że w tej sytuacji zaistniały, pomiędzy zarzutem i przypisanym czynem, tak istotne różnice aby przyjąć, według obiektywnej i życiowej oceny, że zakłócona została identyczność, tożsamość czynu wykluczająca przyjęcie, że chodzi o to samo zdarzenie faktyczne w ujęciu historycznym. Uzupełniając argumentację sądu meriti, na poparcie tego stanowiska, powołać należało dodatkowo takie okoliczności jak: - tożsamość miejsca zdarzenia, - częściowe pokrywanie się czasookresu popełnienia czynu, -występowanie w zdecydowanej większości tych samych pokrzywdzonych, tożsamych jeżeli chodzi o osoby, które doznały obrażeń ciała, - analogiczna ocena zaniechań jakich dopuścił się oskarżony, które wyczerpały znamiona strony przedmiotowej występku z art.220 kk. Dlatego, kierując się wskazanymi wyżej względami brak było, w ocenie instancji odwoławczej, podstaw do uwzględnienia rozważanego zarzutu. Na uwzględnienie nie zasługiwały również zarzuty zawarte w pkt II i III apelacji obrońcy K. B. (1), które pomimo swojej obszerności w istocie sprowadzały się do kwestionowania przez autora apelacji jakoby oskarżony mógł być podmiotem przestępstwa z art. 220 kk, albowiem brak jest podstaw do przyjęcia, że był on osobą odpowiedzialną za bezpieczeństwo prac wykonywanych przez pracowników R. G.. Nie kwestionowanym jest, że przestępstwo z art. 220 kk jest przestępstwem indywidualnym, a jego sprawcą może być jedynie osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo i higienę pracy będąca gwarantem niewystąpienia skutku o jakim mowa w hipotezie tego przepisu. Chodzi tutaj o osoby, którym ustawa lub czynność prawna powierza obowiązek szczególnej dbałości o BHP w zakładzie pracy (pracodawca, osoby kierujące pracownikami). Osoby te są bowiem gwarantami zdrowia i życia innych pracowników, podczas gdy szeregowi pracownicy są zobowiązani do zachowywania zasad BHP przede wszystkim we własnym interesie. Zatem, jeżeli do śmiertelnego wypadku pracownika doszło w rezultacie niewypełnienia obowiązku zapewnienia warunków bezpiecznej pracy, to odpowiedzialność karną za zaistnienie wypadku może ponosić tylko ta osoba, na której ciążył prawny szczególny obowiązek zapobiegnięcia skutkowi, a więc należąca do kręgu podmiotów przestępstw indywidualnych stypizowanych w art. 220 § 1 i 2 kk (Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2012 roku, V KK 64/12, OSNKW 2013/3 poz.22). Przy czym, jak przyjął to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 lutego 2013 roku (sygn. IV KK 216/12 LEX nr. 1288762), źródłem powstania obowiązku zapobiegnięcia skutkowi z art. 220 kk nie musi być czynność prawna czy też przepis ustawy. Dla objęcia funkcji kierownika, majstra, brygadzisty czy innej osoby kierującej pracownikami obowiązkami w sferze bhp, w rozumieniu art. 212 k.p., nie jest konieczna żadna wyjątkowa forma, w szczególności obowiązki te nie muszą stanowić treści umowy o pracę lub innego źródła stosunku pracy, na podstawie którego osoba kierująca pracownikami jest zatrudniona, nie muszą także być włączone do zakresu czynności. Sam fakt pełnienia wobec pracowników funkcji kierowniczych czyni te osoby, jako osoby kierujące pracownikami, podmiotami obowiązków wymienionych w art. 212 k.p. Stąd też pracownik, któremu powierzono kierowanie pracą innych pracowników, z samej istoty sprawowanej funkcji jest zobowiązany do stałego czuwania nad tym, aby praca podległych mu pracowników przebiegała zgodnie z przepisami lub zasadami bhp. Jeżeli odnieść zamieszczone wyżej wskazania do realiów przedmiotowej sprawy to, zdaniem Sądu Okręgowego, nie może być wątpliwości, że K. B. (1) był gwarantem niewystąpienia skutku o jakim mowa w art. 220 kk, a powstania tego obowiązku upatrywać należy we wszystkich możliwych źródłach tj. czynności prawnej, przepisach ustawy i faktycznym powierzeniu oskarżonemu i de facto wykonywaniu przez niego czynności w zakresie przestrzegania reguł BHP przez wszystkich pracowników wykonujących prace w budowanej hali, w tym przez pracowników firmy (...). Niespornym jest, że w dniu 1 czerwca 2019 roku (...) - kontroli wszystkich podwykonawców w zakresie przestrzegania przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, - koordynacji pod względem bezpieczeństwa prac wykonywanych przez różnych podwykonawców, w tym samym miejscu np. na tym samym obiekcie, a także odpowiada za: - koordynację prac, - organizację prac zgodną z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy. Biorąc pod uwagę przytoczone wyżej zapisy planu bezpieczeństwa (opracowanego zresztą przez oskarżonego) przyjąć należy, że był on podmiotem zobowiązanym do zapewnienia i przestrzegania bezpiecznych warunków prac wykonywanych na terenie budowanej hali i to w odniesieniu do wszystkich pracowników, w tym również firmy (...). Tym samym, istniały podstawy do przyjęcia, że jest on gwarantem niewystąpienia skutku o jakim mowa a art.220 kk i bycia podmiotem indywidualnym tego występku. Dlatego, nie można zgodzić się z twierdzeniem apelującego, że oskarżony, pomimo, że był kierownikiem budowy, to nie miał realnego wpływu na bezpieczeństwo pracowników drugiego z oskarżonych. Z treści apelacji wynika, że wniosek taki skarżący wyciąga z prywatnej opinii opracowanej przez A. L.. Do tego dowodu ustosunkował się już sąd meriti w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i ocenę tę w zupełności podziela instancja odwoławcza. Kodeks postępowania karnego nie przewiduje bowiem opinii biegłego przedstawianej przez stronę. Opinia taka nie jest zatem opinią biegłego w sensie, jaki nadają temu pojęciu przepisy kodeksu postępowania karnego (postanowienie SN z 4.01.2005 r., , V KK 388/04). Nietrafny jest pogląd, że dopuszczenie możliwości odczytania takiej opinii na podstawie art.393§1 kpk doprowadziło do zrównania statusu opinii prywatnych i sporządzonych na zlecenie organu procesowego. Samo posiadanie wiadomości specjalnych nie wystarcza, by być dostarczycielem dowodu w postaci opinii biegłego, najpierw bowiem trzeba uzyskać procesowy status biegłego, do czego potrzebna jest decyzja kompetentnego organu procesowego. Biegłym jest osoba powołana przez organ procesowy, a nie wskazana przez stronę, która nie może powoływać biegłych (wyrok SA w Katowicach z 20.11.2003 r., II AKa 392/03, LEX nr 120346;). Koniecznym warunkiem do uznania pisemnej wypowiedzi biegłego za opinię jest nie tylko sporządzenie jej przez biegłego sądowego, ale także poprzedzenie jej postanowieniem organu procesowego o zasięgnięciu opinii tej osoby jako biegłego. Dopiero więc z chwilą wydania postanowienia o powołaniu biegłego celem sporządzenia opinii, staje się on uczestnikiem postępowania, zaś wydana przez niego opinia uzyskuje cechy opinii w rozumieniu przepisów postępowania karnego (postanowienie SN z 24.01.2008 r., II KK 290/07, LEX nr 346651; postanowienie SA w Katowicach z 22.11.2001 r., II AKa 395/01 , LEX nr 56936). Poza wskazanymi wyżej kwestiami proceduralnymi wyłączającymi możliwość potraktowania opracowania sporządzonego przez A. L. jako spełniającej wymogi proceduralne opinii sądowej, Sąd Okręgowy podziela ocenę tego dokumentu prywatnego dokonaną przez sąd meriti, jako nie dotyczącego materii wymagającej wiadomości specjalnych w rozumieniu art. 193§1 kpk. Autor ekspertyzy dokonał bowiem subiektywnej oceny przepisów prawnych mogących mieć zastosowanie do stanu faktycznego sprawy, do czego przecież uprawniony jest rozstrzygający sprawę sąd, wyciągnął również wnioski w zakresie odpowiedzialności za zdarzenie R. G. i braku podstaw do przypisania zaniedbań po stronie K. B. (1) zdecydowanie wykraczając poza ramy, w których może wyrażać swoją opinię nawet biegły powołany w trybie procesowym. Powoduje to, że omawiana „ekspertyza” A. L., której obszerne fragmenty zostały przytoczone w apelacji, nie mogła mieć zakładanego przez autora apelacji wpływu na ustalenia faktyczne sprawy i treść zapadłego w niej merytorycznego rozstrzygnięcia. W przypadku omawianej inwestycji wykonywanej przez Spółkę (...) na rzecz (...) chodziło o "prace budowlane", które podlegają rygorom ustawy z dnia 7 lipca 1994 r.- Prawo budowlane (Dz. U. z 2010 r. Nr 243, poz. 1623), zgodnie z którym kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy należało do kierownika budowy (art. 22 pkt. 3-4 ustawy), którym był właśnie oskarżony. Przywołane uregulowania nakładały na niego obowiązek m.in. : - kierowania budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem lub pozwoleniem na budowę, przepisami, w tym techniczno-budowlanymi, oraz przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy, - koordynowania działań zapewniających przestrzeganie podczas wykonywania robót budowlanych zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, w tym zawartych w planie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia. Nie może również budzić wątpliwości, że K. B. (1), w rozumieniu art. 212 kodeksu pracy, „kierował" pracownikami wykonującymi roboty przy budowie hali, co dotyczy również osób pokrzywdzonych przypisanym mu czynem, w tym pracowników drugiego z oskarżonym. Z nim, jako kierownikiem budowy były uzgadniane wszelkie kwestie dotyczące przygotowania, terminów i wzajemnej koordynacji prac wykonywanych przez różne podmioty o czym świadczy chociażby korespondencja mailowa z V. (...)poprzedzająca przystąpienie tej firmy do pracy. Zgodnie z przywołanym wyżej art. 212 k.p. osoba kierująca pracownikami jest obowiązana m.in. organizować stanowiska pracy zgodnie z przepisami i zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy; dbać o sprawność środków ochrony indywidualnej oraz ich stosowanie zgodnie z przeznaczeniem, organizować, przygotowywać i prowadzić prace, uwzględniając zabezpieczenie pracowników przed wypadkami przy pracy; egzekwować przestrzeganie przez pracowników przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy.Ustalając podmiot powinności wynikających z art. 212 k.p. należy przyjąć, że przypisanie ich osobom kierującym pracownikami będzie wynikało z samego faktu pełnienia takiej roli (funkcji) kierowniczej na różnych szczeblach struktury organizacyjnej zakładu pracy. Dla objęcia kierownika, majstra, brygadzisty czy innej osoby kierującej pracownikami obowiązkami w sferze bhp, w rozumieniu tego przepisu, nie jest konieczna żadna wyjątkowa forma, w szczególności obowiązki te nie muszą stanowić treści umowy o pracę lub innego źródła stosunku pracy, na podstawie którego osoba kierująca pracownikami jest zatrudniona, nie muszą także być włączone do zakresu czynności. Sam fakt pełnienia wobec pracowników funkcji kierowniczych czyni te osoby, jako osoby kierujące pracownikami, podmiotami obowiązków wymienionych w art.212 k.p. Stąd też pracownik, któremu powierzono kierowanie pracą innych, z samej istoty sprawowanej funkcji jest zobowiązany do stałego czuwania nad tym, aby praca podległych mu pracowników przebiegała zgodnie z przepisami lub zasadami bhp (zob. T. Wyka, w: W. K. Baran (red.), Kodeks pracy. Komentarz ). W doktrynie podnosi się również, że kierownik budowy jest odpowiedzialny za zachowanie bezpieczeństwa na terenie budowy i oczywiście temu głównie służy plan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, ale niezależnie od niego obowiązują także przepisy z zakresu prawa pracy (zob. R. Dziwiński, P. Ziemski, Prawo budowlane). Faktem jest, że w przypadku przedmiotowej inwestycji polegającej na wykonywaniu pracy w tym samym miejscu przez pracowników zatrudnionych przez różnych pracodawców, wbrew obowiązkowi wynikającemu z art. 208 § 1 pkt 2 kodeksu pracy, formalnie nie wyznaczono koordynatora sprawującego nadzór nad bezpieczeństwem i higieną pracy wszystkich pracowników. Jednakże zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do uznania, że funkcję taką pełnił w rzeczywistości właśnie K. B. (1), co wynika chociażby z działań podejmowanych przez oskarżonego, a poprzedzających przystąpienie pracowników R. G. do wykonywania zleconych im prac. Przejawiło się to m.in. w wysłaniu do firmy (...) maila informującego o wymaganiach dotyczących zabezpieczenia prac oraz dopuszczalnego obciążenia płyt podwieszanego sufitu, po którym w chwili wypadku poruszali się pokrzywdzeni, rozwieszeniu na terenie budowy kartek zawierających analogiczne informacje. Tak więc oskarżony podjął pewne czynności zmierzające do zapewnienia pracownikom bezpiecznych warunków pracy, co świadczy o tym, że jako osoba zobowiązana poczuwał się do podjęcia takich właśnie działań. Zresztą, w trakcie kontroli przeprowadzanej przez Państwową Inspekcję Pracy oskarżony wprost oświadczył, że „pełni również funkcję koordynatora ds. bhp” ( k 705). Powyższe wskazuje, że pomimo braku formalnego ustanowienia koordynatora ds. bezpieczeństwa , tak jak przewiduje to art. 208 §1 pkt 2 kp w rzeczywistości funkcję tę wykonywał K. B. (2). Zasadne jest w tym miejscu kolejny raz przytoczenie tezy wynikającej z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2013 roku, IV KK 216/12 LEX nr 1288762, gdzie uznano, że dla objęcia osoby kierującej pracownikami obowiązkami w sferze bhp, w rozumieniu art. 212 k.p., nie jest konieczna żadna wyjątkowa forma, w szczególności obowiązki te nie muszą stanowić treści umowy o pracę lub innego źródła stosunku pracy, na podstawie którego osoba kierująca pracownikami jest zatrudniona, nie muszą także być włączone do zakresu czynności. Sam fakt pełnienia wobec pracowników funkcji kierowniczych czyni te osoby, jako osoby kierujące pracownikami, podmiotami obowiązków wymienionych w art. 212 k.p. Stąd też pracownik, któremu powierzono kierowanie pracą innych, z samej istoty sprawowanej funkcji jest zobowiązany do stałego czuwania nad tym, aby praca podległych mu pracowników przebiegała zgodnie z przepisami lub zasadami bhp. Trudno zresztą nie zauważyć braku spójności, a wręcz wewnętrzną sprzeczność w prezentowanej przez oskarżonego K. B. (1) i jego obrońcę linii obrony. Z jednej bowiem strony, podmioty te starają się przekonać sąd, że oskarżony nie był osobą odpowiedzialną za „bezpieczeństwo pracy” w rozumieniu art. 220 kk, a jednocześnie wykazać, iż podjął on wszystkie możliwe i niezbędne działania aby bezpieczeństwo to zapewnić (wysłanie maila, rozwieszenie na budowie kartek informujących o zagrożeniach). Reasumując dotychczasową część uzasadnienia poświęconą K. B. (1) nie może być, zdaniem Sądu Okręgowego wątpliwości, że oskarżony ten był podmiotem o jakim mowa w art. 220 kk, a więc gwarantem zapobieżenia skutkom o jakich mowa w tym przepisie. Jednakże warunkiem niezbędnym do pociągnięcia oskarżonego do odpowiedzialności za popełnienie tego występku jest nadto ustalenie, że dopuścił się on zawinionych zaniechań, zaniedbań, które pozostawały w związku normatywnym ze skutkiem w postaci narażenia pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Sąd rejonowy dopatrzył się zaistnienia również tych dwóch kolejnych przesłanek i przekonanie to w zupełności podziela instancja odwoławcza. Przypisane K. B. (1) w zaskarżonym wyroku nieprawidłowości polegały na dopuszczeniu pracowników (...) do prowadzenia prac montażowych instalacji chłodniczej w sposób niezgodny z projektem budowlanym, a także nieumyślnym niedopełnieniu obowiązków mających na celu prawidłowe wykonywanie prac przez pracowników tej firmy, a także innych podmiotów poprzez zaniechanie sprawdzenia, czy osoby te stosują się do jego ostrzeżeń i zaleceń związanych z nośnością elementów podwieszanego sufitu i możliwością ich bezpiecznego obciążenia Ustalonym jest przez sąd meriti, że oskarżony podjął pewne działania (wysłanie maila, zawieszenie kartek zawierających stosowne informacje), które zmierzały do poinformowania drugiego z oskarżonych i jego pracowników o dopuszczalnej nośności płyt warstwowych podwieszanego sufitu i wymaganych środkach ochrony indywidualnej oraz grupowej - szelkach przypiętych do liny asekuracyjnej, rozwieszeniu siatek ochronnych. Nie można jednak przyjąć, jak chce tego autor apelacje, że poprzez takie działanie oskarżony uczynił zadość ciążącym na nim obowiązkom. Również z niespornych ustaleń sądu I instancji wynika bowiem, że pracownicy R. G., a także innych podmiotów wykonujących prace na terenie hali w rejonie podwieszanego sufitu, w ogóle nie stosowali się do zaleceń K. B. (1). Grupowo poruszali się po płytach sufitu transportując po nich i magazynując elementy instalacji ważące nawet kilkaset kilogramów łamiąc w ten sposób i to drastycznie ograniczenia dotyczące nośności tych płyt. Nie posiadali przy tym żadnych środków ochrony czy to grupowej, czy też indywidualnej. Jeżeli weźmie się pod uwagę, że w ten sposób prace wykonywane były już od 4 listopada 2019 roku, a więc przez 4 dni, aż do 7 listopada 2019 roku kiedy zaistniał wypadek, zgodzić się należy z sądem rejonowym, że oskarżony, tylko i wyłącznie przez niedbalstwo zaniechał sprawdzenia, upewnienia się czy pracownicy stosują się do jego zaleceń. Przy zachowanie należytej staranności mógł taką wiedzę powziąć i podjąć niezbędne kroki w celu wyeliminowania istniejącego zagrożenia, a zaniechał tego nie dochowując wymaganej w danych okolicznościach ostrożności, co słusznie dało podstawy do uznania przez sąd meriti, że oskarżony przypisanego mu czynu dopuścił się nieumyślnie (art.9§2 kk). Oczywistym jest, że zaniechanie oskarżonego wywołało skutek o jakim mowa w art. 220 kk, ponieważ nie tylko nastąpiło narażenie na utratę życia pokrzywdzonych pracowników ale faktycznie w wyniku zaistniałego wypadku zginął jeden z pokrzywdzonych, a inni odnieśli obrażenia ciała. Pozwala to przyjąć, że pomiędzy zawinionym zaniechaniem oskarżonego a wskazanym wyżej skutkiem istnieje związek normatywny. Dlatego, za prawidłowe uznać należy zarówno ustalenia faktyczne przyjęte w zaskarżonym wyroku, jak i kwalifikację prawną czynu przypisanego K. B. (1), co skutkowało nieuwzględnieniem zarzutów zawartych w apelacji jego obrońcy. |
||
Wniosek |
||
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania ewentualnie zmianę wyroku i uniewinnienie K. B. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||
wskazane we wcześniejszej części uzasadnienia |
4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
|
1. |
|
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
|
5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
|
5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
|
1. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
w zakresie pkt. I,II i IV wyroku |
|
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
|
wskazane we wcześniejszej części uzasadnienia |
|
5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
|
1. |
Przedmiot i zakres zmiany |
------------------------------------------------------------------------------------------------------------ |
|
Zwięźle o powodach zmiany |
|
------------------------------------------------------------------------------------------------------------ |
5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
|||
5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
|||
1.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
|||
2.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
------------------------------------------------------------------------------------------------------ |
|||
3.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
|||
--------------------------------------------------------------------------------------------------- |
|||
4.1. |
w zakresie pkt. III wyroku, którym R. G. został uniewinniony od popełnienia zarzucanego mu czynu |
||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
wskazane we wcześniejszej części uzasadnienia. |
|||
5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
|||
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- |
|||
5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
|||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
||
-------------------- |
---------------------------------------------------------------------------------------- |
||
6. Koszty Procesu |
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
III,IV |
z uwagi na nieuwzględnienie apelacji obrońcy sąd zasądził od K. B. (1) na rzecz oskarżycielki posiłkowej D. R. zwrot kosztów poniesionych przez nią wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika na etapie postępowania odwoławczego ( art. 627 kpk w zw. z art. 634 kpk i art.636 §1 kpk) oraz na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze ( art.636§1 kpk, art.3 ust.1, art. |
7. PODPIS |
1.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
1 |
|||||
Podmiot wnoszący apelację |
prokurator |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
zawarte w pkt. III wyroku dotyczące oskarżonego R. G. |
|||||
1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☐ na korzyść ☒ na niekorzyść |
☐ w całości |
|||||
☒ w części |
☒ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
1.4. Wnioski |
||||||
☒ |
uchylenie |
☐ |
zmiana |
1.3. Granice zaskarżenia |
||||||
Kolejny numer załącznika |
||||||
Podmiot wnoszący apelację |
obrońca |
|||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
wyrok zaskarżony w stosunku do oskarżonego K. B. (1) |
|||||
1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||||
☐ w części |
☒ |
co do winy |
||||
☐ |
co do kary |
|||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||||
1.3.2. Podniesione zarzuty |
||||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||||
☐ |
||||||
☐ |
brak zarzutów |
|||||
1.4. Wnioski |
||||||
☒ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Siedlcach
Osoba, która wytworzyła informację: Agata Kowalska, Agnieszka Karłowicz
Data wytworzenia informacji: