IV Pa 30/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Siedlcach z 2021-03-23
Sygn. akt IV Pa 30/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 marca 2021r.
Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący – Sędzia Katarzyna Antoniak
Sędziowie: Iwona Pawlukowska
Jerzy Zalasiński (spr.)
Protokolant st.sekr.sąd. Dorota Malewicka
po rozpoznaniu w dniu 23 marca 2021 r. w Siedlcach
na rozprawie
sprawy z powództwa P. G.
przeciwko (...) Bank S.A. w W.
o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 20 lipca 2020r. sygn. akt IV P 39/18
oddala apelację
IV Pa 30/20
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 8 lutego 2018 r. powód P. G. wnosił o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Bank S.A. w W. 49.000 zł tytułem dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych w okresie od 2 maja 2013 r. do 30 kwietnia 2014 r., z odsetkami ustawowymi od 2 maja 2013 r. do dnia zapłaty, a także zasądzenia kosztów postępowania według norm przepisanych (uzasadnienie pozwu k.5).
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (uzasadnienie odpowiedzi na pozew k.46v-48).
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 lipca 2020r. Sąd Rejonowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uwzględnił powództwo do kwoty 12.426,27 zł i oddalił w pozostałej części.
Z ustaleń Sądu I instancji wynika, że
P. G. od 2 maja 2013 roku do 7 lipca 2016 roku był pracownikiem (...) Bank S.A. w W. zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku starszego specjalisty ds. windykacji terenowej, w zadaniowym systemie czasu pracy. Praca jego polegała głównie na spotkaniach z klientami w terenie. Powód dzień pracy rozpoczynał w swoim domu między godziną 7:00 a 8:00, logując się do systemu informatycznego pozwanego, sprawdzając aktualny stan wpłat od klientów, zalecenia od pracodawcy na dany dzień, odczytując pocztę elektroniczną, planując kolejność wizyt u poszczególnych klientów danego dnia. Powierzony powodowi teren obejmował część (...) województwa (...), część (...) województwa (...) i część (...) województwa (...). Pracodawca rozliczał powoda z wykonania nałożonych w danym miesiącu planów windykacji określonej sumy należności. Nie prowadził ewidencji czasu jego pracy. Powód samodzielnie ustalał, których klientów odwiedzi danego dnia i w jakiej kolejności. Przeciętnie odwiedzał kilkunastu klientów dziennie. Wizyta u każdego klienta wymagała średnio 15 minut. Z wyników zrealizowanych w ciągu dnia wizyt u klientów powód sporządzał raporty, które zapisywał w postaci elektronicznej. Po powrocie z terenu do domu powód udzielał odpowiedzi na służbowe maile, informował przełożonego o wykonanych w ciągu dnia czynnościach i wysyłał pracodawcy dzienne raporty z pracy. Praca przy komputerze i z telefonem zajmowała powodowi średnio 2 godziny dziennie. Zakres powyższych czynności powoda sprawiał, że jego czas pracy przekraczał 8 godzin dziennie i średnio 40 godzin tygodniowo. Pozwany nie wypłacał powodowi dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych ani nie rekompensował mu takiej pracy udzielaniem czasu wolnego od pracy. Wysokość tego dodatku należną powodowi za okres zatrudnienia od 2 maja 2013 r. do 30 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o opinię biegłej księgowej na kwotę 12.426,27 złotych brutto.
W swoich rozważaniach Sąd I instancji ustosunkowując się do zarzutu przedawnienia podniósł, że bieg przedawnienia został przerwany przez wezwanie pozwanego przez powoda do ugody przed Sadem Rejonowym dla Warszawy Woli. Powód wniósł pozew przed upływem 3 lat od próby ugodowego załatwienia sporu. Sąd powołując się na zeznania świadków i opinie biegłej uznał, że rozmiar zadań nałożonych na powoda nie pozwalał mu na ich wykonanie w ustawowym czasie pracy. Z tych względów należało zasądzić na jego rzecz dodatek z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych w wysokości wyliczonej przez biegłą (uzasadnienie Sądu Rejonowego k. 908-913).
Od wyroku tego apelację złożyła strona pozwana zarzucając Sądowi naruszenie prawa procesowego to jest art. 233 par.1 kpc i wynikające z tych naruszeń naruszenie prawa materialnego t.j. art. 65 par.1 i 2 kc, art. 123 par.1 pkt.1 kc, art. 291par.1 kp. Ponadto zarzuciła Sadowi naruszenie art. 322 kpc, 253 zd. 2 kpc, art. 278 i nast. Kpc oraz art. 102 kpc. Podnosząc te zarzuty wnosiła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa, zasądzenie kosztów, zasądzenia kwot wypłaconej z rygoru natychmiastowej wykonalności (szczegółowe zarzuty i uzasadnienie apelacji k. 919-927).
Sąd Okręgowy zważył co następuje.
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia i ocenę prawną dokonaną przez Sąd Rejonowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Logicznie uzasadnił swoje stanowisko. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i ocenę prawną Sądu I instancji, zatem nie zachodzi konieczność ich powtarzania. Odnosząc się do zarzutów apelacji podnieść należy, że w żaden sposób nie podważają one prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu I instancji. Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego oceniając wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania zgodnie z art. 233 § 1 kpc.
W apelacji pozwanego przedstawione zostały zarzuty naruszenia prawa materialnego. W tym miejscu należy zauważyć, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r., II CKN 60/97 – OSNC 1997, z. 9, poz. 128). Rozpoznając apelację strony pozwanej Sąd Okręgowy nie dopatrzył się naruszenia przez Sąd I instancji prawa materialnego. Pozwany kwestionuje ustalenia Sądu w przedmiocie braku przedawnienia. Należy jednak zauważyć, że na posiedzenie wyznaczone przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli nikt ze strony pozwanej nie stawił się. W ocenie Sądu Okręgowego strona, która nie podjęła próby ugodowego załatwienia sporu nie może twierdzić, że wezwanie do ugody miało inny cel niż zgodne zakończenie sporu. Zarzuty apelacyjne skarżący opiera na odmiennej od Sądu ocenie materiału dowodowego. W szczególności przytacza wyrwane z kontekstu fragmenty zeznań świadków. Zdaniem Sądu Okręgowego zarzuty te nie podważają ustaleń Sądu Rejonowego. Sąd szczegółowo umotywował na których dowodach się oparł, a którym i dlaczego odmówił wiarygodności. Z zeznań świadka Z. M. – bezpośredniego przełożonego powoda – wynika, że rozmiar zadań nakładanych na windykatorów i rozległość terenu na jakim pracowali nie pozwalały na realizację tych zadań w ustawowym czasie pracy. Zasądzona kwota nie jest wygórowana. Ustalając jej wysokość Sąd posiłkował się opinia biegłej. Należy jednak mieć na uwadze, że ustalenie dokładnej kwoty, w świetle charakteru pracy powoda, nie było możliwe. Dlatego Sąd Rejonowy prawidłowo, w oparciu o art. 322 kpc, zasądził odpowiednią sumę według własnej oceny opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również nieprawidłowości w zastosowaniu art. 102 kpc i podzielił w tej części ocenę Sądu I instancji.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na mocy art. 385 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Siedlcach
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Katarzyna Antoniak, Iwona Pawlukowska , jerzy zalasiński
Data wytworzenia informacji: