Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV Pa 31/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Siedlcach z 2021-12-16

Sygn. akt IV Pa 31/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2021r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący – sędzia Katarzyna Antoniak

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2021r. w Siedlcach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko Zakładowi (...) w Ł.

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Siedlcach IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 14 kwietnia 2021r. sygn. akt IV P 13/20

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a) w pkt I w ten sposób, że powództwo oddala,

b) w pkt II w ten sposób, że zasądza od powódki M. D. na rzecz pozwanego Zakładu (...) w Ł. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego,

c) w pkt III i IV poprzez ich uchylenie,

2. zasądza od powódki M. D. na rzecz pozwanego Zakładu

(...) w Ł. kwotę 150 (sto pięćdziesiąt) złotych

tytułem zwrotu kosztów postępowania za drugą instancję, w tym 120

(sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa

procesowego za drugą instancję.

Sygn. akt IV Pa 31/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 14 kwietnia 2021r. Sąd Rejonowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie z powództwa M. D. przeciwko Zakładowi (...) w Ł. zasądził od pozwanego Zakładu (...) w Ł. na rzecz powódki M. D. kwotę 20 364 złotych tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 29 lipca 2020r. do dnia zapłaty, a ponadto zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4 253 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Siedlcach kwotę 761,71 złotych tytułem kosztów sądowych oraz nadał wyrokowi w części zasądzającej odszkodowanie rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 6 788 złotych.

Powyższe rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń i rozważań Sądu Rejonowego:

W pozwie wniesionym przeciwko Zakładowi (...) w Ł. powódka M. D. domagała się uznania wypowiedzenia umowy o pracę z 20 grudnia 2019r. za bezskuteczne, a w razie gdyby umowa o pracę uległa rozwiązaniu przed prawomocnym zakończeniem postępowania - przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach pracy i płacy oraz zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych. Powódka zakwestionowała wskazaną jej przyczynę wypowiedzenia i okoliczności przeprowadzenia przez pracodawcę, bez jej wiedzy, kontroli jej pracy za pośrednictwem biegłego rewidenta. W jej ocenie do wypowiedzenia doszło z przyczyn pozamerytorycznych, związanych z osobą dyrektora pozwanego, który był do niej negatywnie nastawiony i wbrew opinii powódki doprowadził do ponownego zatrudnienia byłej głównej księgowej pozwanego do działu technicznego, która ingerowała w pracę powódki i jej zachowania negatywnie wpływały na pracę całego zespołu pracowników.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania. Wskazał, że w 2019r. powziął wątpliwości co do prawidłowości i rzetelności wykonywania pracy przez powódkę, czego potwierdzeniem, jego zdaniem, była opinia sporządzona przez biegłego rewidenta (...).

W piśmie procesowym z 22 lipca 2020r. powódka zmieniła swoje roszczenie na żądanie zasądzenia odszkodowania w wysokości 20 364 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia tego pisma do dnia zapłaty. Pozwany niezmiennie wnosił o oddalenie powództwa.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka M. D. od 1 grudnia 2008r. była pracownikiem Zakładu (...) w Ł., zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, przy czym od 3 lipca 2017r. na stanowisku głównego księgowego, na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony. Na zlecenie pozwanego biegły rewident (...) w grudniu 2019r. sporządziła „Raport z uzgodnionych procedur”, w którym na podstawie sprawozdania finansowego za rok 2017 i 2018 oraz zestawienia obrotów i sald za te lata przeprowadziła procedury dotyczące otrzymania od pozwanego sprawozdań finansowych, zestawień syntetycznych i analitycznych obrotów oraz sald konta za te lata, uzgodnienia otrzymanych bilansów i rachunku wyników z otrzymanymi zestawieniami obrotów i sald, weryfikację zgodności ujęcia pozycji w bilansie i rachunku wyników z polityką rachunkowości i weryfikację czy załączniki do sprawozdań są zgodne z tymi sprawozdaniami. W raporcie zawarto szereg uwag opatrzonych komentarzem na temat sporządzenia sprawozdania finansowego pozwanego za 2017 i 2018r. „Raport z uzgodnionych procedur” był sporządzany przez biegłego rewidenta poza siedzibą pozwanego, na podstawie dokumentów przekazanych przez zleceniodawcę, bez udziału i poinformowania o sporządzaniu raportu głównego księgowego pozwanego i pozostałych pracowników działu księgowości.

W dniu 20 grudnia 2019r. doszło do spotkania dyrektora pozwanego z powódką, podczas którego przełożony pokazał powódce sporządzony przez biegłego rewidenta „Raport z uzgodnionych procedur”, a następnie wręczył jej pisemne wypowiedzenie umowy o pracę z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, jako przyczynę wskazując utratę zaufania, która wynikła między innymi z tego, że powódka przedłożyła do podpisu sprawozdanie finansowe za 2018r. zawierające szereg nieprawidłowości, a potwierdzeniem tego braku rzetelności i staranności w działaniu powódki miała być opinia biegłego rewidenta z 17 grudnia 2019r. Pismem z 7 stycznia 2020r. pozwany odmówił udostępnienia powódce do zapoznania się „Raportu z uzgodnionych procedur”, na który powołał się w wypowiedzeniu umowy o pracę.

W przedstawionym stanie faktycznym Sąd Rejonowy stwierdził, że powództwo M. D. miało uzasadnione podstawy i podlegało uwzględnieniu. W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy podniósł, że sąd dokonując weryfikacji trybu dokonania przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony analizuje jego decyzję na dwóch płaszczyznach ,tj. formalnej i merytorycznej. Wskazał, że zakresie badania wymogów formalnych, takich jak zachowanie formy pisemnej ze wskazaniem terminu wypowiedzenia, wskazanie przyczyny, dla której pracodawca podjął taką decyzję, sąd nie doszukał się uchybień. Pozwany zawarł swoje oświadczenie woli w piśmie skierowanym do powódki, wskazał trzymiesięczny okres wypowiedzenia, jaki w istocie powinien być zastosowany do niej na podstawie art.36§1 pkt 3 kp. Wskazał również termin, z upływem którego umowa o pracę ulegnie rozwiązaniu oraz pouczył o możliwości i terminie wniesienia odwołania do właściwego miejscowo sądu pracy.

Co do oceny zasadności powziętej przez pozwanego decyzji, według treści art.45§1 kp Sąd Rejonowy podniósł, że oceniając konkretność i prawdziwość przyczyny wypowiedzenia miał na względzie, iż konkretność podanej przyczyny wymaga jej jasnego i precyzyjnego wskazania, w taki sposób, aby nie była ona niezrozumiała dla pracownika i znajdowała potwierdzenie w faktach znanych pracownikowi. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego opis tej przyczyny musi umożliwiać jej identyfikację w miejscu i czasie (wyrok z 14 maja 1999r., I PKN 47/99, OSNAPiUS 2000/14/548). Sąd pierwszej instancji podkreślił, że w razie sporu co do istnienia przyczyn wypowiedzenia, ciężar dowodu spoczywa na zakładzie pracy, który z tego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 kc w zw. z art. 300 kp). Pracownika obciąża natomiast dowód istnienia okoliczności przytoczonych przez niego w celu wykazania, że wypowiedzenie jest nieuzasadnione. Podanie przez pracodawcę przyczyny oznacza przy tym wskazanie konkretnego zdarzenia, względnie okoliczności, które zdaniem pracodawcy uzasadniają dokonane wypowiedzenie.

Odnosząc powyższe rozważania do okoliczności niniejszej sprawy Sąd Rejonowy stwierdził, iż wskazana przez pozwanego przyczyna wypowiedzenia powódce umowy o pracę okazała się nazbyt ogólna. Podanie pracownikowi przyczyny wypowiedzenia ma umożliwić mu dokonanie racjonalnej oceny, czy w rzeczywistości ona istnieje i czy w związku z tym zaskarżenie czynności prawnej pracodawcy może doprowadzić do uzyskania przez niego przewidzianych prawem korzyści (wyrok Sądu Najwyższego z 1 października 1997r., I PKN 315/97, OSNP 1998/14/427). Dla pracodawcy powyższe ma zaś takie znaczenie, że przed sądem nie może uzupełniać wskazanej przyczyny lub powoływać innych zarzutów, niż te które wskazał w wypowiedzeniu umowy o pracę. Postępowanie dowodowe w zakresie zasadności wypowiedzenia, bądź istnienia przyczyny wypowiedzenia, co do zasady, ogranicza się bowiem do tego, że pracodawca jest zobowiązany wykazać istnienie właściwej przyczyny, którą podał pracownikowi. Pracodawca nie może wykazywać zasadności wypowiedzenia umowy o pracę w oparciu o inną przyczynę niż wskazana w wypowiedzeniu (wyrok Sądu Najwyższego z 19 lutego 1999r., I PKN 571/98, OSNP 2000/7/266), a ocena zasadności wypowiedzenia umowy o pracę powinna być dokonywana przez Sąd w granicach przyczyn podanych przez pracodawcę (wyrok Sądu Najwyższego z 10 listopada 1998r., I PKN 434/98, OSNP 1999/21/688).

Sąd Rejonowy wskazał, że jako przyczynę wypowiedzenia powódce umowy o pracę pozwany wskazał utratę zaufania, która miała wyniknąć między innymi z tego, że przedłożyła ona do podpisu sprawozdanie finansowe za 2018r. zawierające szereg nieprawidłowości, a potwierdzeniem braku rzetelności i staranności w działaniu powódki miała być opinia biegłego rewidenta z 17 grudnia 2019r. Sąd zauważył, że utrata zaufania pracodawcy do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę, ale pod warunkiem, że znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej oraz racjonalnej i nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń pracodawcy (wyrok Sądu Najwyższego z 25 listopada 1997r., I PKN 385/97, OSNP 1998/18/538). Wobec powyższego nie samo stwierdzenie braku zaufania, a jedynie powody, z których to nastąpiło, będą mogły stanowić podstawę rozwiązania stosunku pracy. W myśl wyroku Sądu Najwyższego z 7 września 1999r. (sygn. akt I PKN 257/99, Monitor Prawniczy 2001/3/168-169), utrata zaufania do pracownika może uzasadniać wypowiedzenie umowy o pracę, mimo że jego zachowanie nie nosi cech zawinienia, jeżeli w konkretnych okolicznościach jest usprawiedliwiona, w tym znaczeniu, że od pracodawcy nie można wymagać, by nadal darzył pracownika niezbędnym zaufaniem, a także gdy nie można pracownikowi przypisać winy w określonym zachowaniu, jednak obiektywnie nosi ono cechy naruszenia obowiązków pracowniczych w zakresie dbałości o dobro lub mienie pracodawcy.

Sąd pierwszej instancji zauważył, że pozwany utratę zaufania do powódki połączył z jedną konkretną okolicznością, a mianowicie przedłożeniem do podpisu sprawozdania finansowego za 2018r. zawierającego szereg nieprawidłowości, czego potwierdzeniem miała być opinia biegłego rewidenta z 17 grudnia 2019r. Pozwany w wypowiedzeniu nie wyjaśnił jednak powódce o jakie nieprawidłowości chodzi. W ocenie Sądu skoro powoływał się na treść opinii biegłego rewidenta to powinien w takiej sytuacji przekazać powódce kopię tej opinii, która faktycznie stanowiła część wypowiedzenia umowy o pracę, a następnie dać jej czas na odniesienie się do wniosków biegłego rewidenta. W realiach niniejszej sprawy z wynikami pracy biegłego rewidenta powódka zetknęła się natomiast dopiero w momencie dokonania przez pracodawcę wypowiedzenia umowy o pracę, a dokument zawierający wiele danych i pojęć księgowych, liczb i fachowych komentarzy wymagających przeanalizowania tylko jej okazano, uniemożliwiając faktyczną analizę. Czynności tej towarzyszyły przy tym emocje związane z jednoczesnym wręczeniem wypowiedzenia umowy o pracę i presja czasu ze strony pracodawcy. W takiej sytuacji zdawkowe odniesienie się w treści wypowiedzenia do „Raportu z uzgodnionych procedur”, nazwanego przy tym w wypowiedzeniu „opinią biegłego rewidenta” i zarzucenie nieprawidłowości bez skonkretyzowania na czym miałyby polegać, nie można - w ocenie Sądu Rejonowego - uznać za zgodne z przepisami wskazanie pracownikowi prawdziwej, obiektywnej i konkretnej przyczyny wypowiedzenia.

Sąd Rejonowy podkreślił, że nie dał wiary zeznaniom dyrektora pozwanego J. P. w tej części, gdzie zeznał, że powódka już przed wypowiedzeniem miała świadomość tego, że jest sporządzana opinia przez biegłego rewidenta i mogła się z nią zapoznać, gdyż twierdzenia takie są gołosłowne. Wskazał, że w w/w „Raporcie z uzgodnionych procedur” przygotowanym dla pozwanego przez biegłego rewidenta (...) autorka zawarła szereg uwag na temat sporządzenia sprawozdań finansowych pozwanego za 2017r. i 2018r. opatrzonych jej komentarzem, wskazujących na możliwość istnienia nieprawidłowości w tych sprawozdaniach i tego, że mogą nie odzwierciedlać sytuacji majątkowej i finansowej pozwanego w analizowanych okresach. Raport ten w końcowej części zawiera jednak zastrzeżenie, że został sporządzony w oparciu o dokumenty, które udostępnił sam pozwany i możliwe jest, że przeprowadzenie badania lub przeglądu zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Rewizji Finansowej lub Międzynarodowymi Standardami Usług Przeglądu mogłoby doprowadzić do ujawnienia innych zagadnień niż te wskazane w raporcie, bądź też do zmiany ustaleń w obrębie zagadnień identyfikowanych. Wskazano też, że uzgodnione procedury nie są podstawą do wyrażenia jakiejkolwiek formy zapewnienia lub opinii. Wynika z tego, że przedmiotowy raport i zawarte w nim spostrzeżenia nie mają charakteru kategorycznego, ogranicza się tylko do pewnego wycinka funkcjonowania księgowości u pozwanego, sporządzony został nie na podstawie całokształtu niezbędnych dokumentów księgowych, ale tylko tych udostępnionych przez zleceniodawcę. W takiej sytuacji i na takiej podstawie – w ocenie Sądu Rejonowego - ferowanie przez kierownika jednostki ostatecznych wniosków i zarzutów pod adresem głównego księgowego powinno być czynione z ostrożnością, tym bardziej, że nie miał on wpływu na to z jakimi dokumentami przy sporządzaniu raportu pracował biegły rewident.

Dalej Sąd Rejonowy podkreślił, że jest rzeczą niespotykaną, aby kontrola funkcjonowania określonej sfery działalności danej instytucji była dokonywana w ścisłej tajemnicy przed pracownikiem odpowiedzialnym za jej działanie, w szczególności - w przypadku kontroli funkcjonowania księgowości - bez jakiegokolwiek udziału głównego księgowego. Budzi wątpliwości szczerość intencji takiego postępowania. Jako rzecz naturalna jawi się w sytuacji sporządzania takiego raportu przez podmiot zewnętrzny potrzeba skonsultowania z biegłą księgową jednostki jakie jeszcze dokumenty poza tymi, o przekazaniu których do biegłego rewidenta zdecydował dyrektor pozwanego, należałoby przedstawić kontrolującemu lub co szerzej wyjaśnić, aby wynik przygotowywanego przez niego raportu był rzetelny i aby uniknąć późniejszych niedomówień. Inicjatorem takiego niejawnego trybu postępowania była A. P., faktycznie wykonująca pracę poza działem księgowości, osoba mająca napięte relacje z powódką. Jak zeznał świadek J. K. to A. P. określiła jakie procedury mają zostać skontrolowane i na podstawie jakich dokumentów. Pozwany nie chciał przy tym, aby biegły rewident badał sprawozdania finansowe za 2017 i 2018 rok. Świadek zeznała, że badanie samych procedur może stanowić pewien wstęp, wskazówkę do dalszych kroków, jakie należałoby podjąć, bo daje niewielką pewność i dopiero badanie ksiąg dałoby ją co do prawidłowości sporządzenia sprawozdania finansowego. Zdaniem świadka należało w dalszej kolejności przeprowadzić bardziej szczegółowe kontrole. Taka pewność nie była jednak potrzebna dyrektorowi pozwanego, który uznał treść „Raportu z uzgodnionych procedur” za wystarczającą do wypowiedzenia powódce umowy o pracę, do czego w tamtym stanie rzeczy nie było, zdaniem sądu, uzasadnionych przesłanek.

Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że z okoliczności sprawy nie wynika, aby przedłożenie przez powódkę dyrektorowi pozwanego kwestionowanego w sprawie sprawozdania finansowego miało na celu wprowadzenie w błąd pracodawcy, czy ukrycie czegokolwiek. Sprawozdanie to nie było kwestionowane przez służby finansowe jednostki nadrzędnej czyli Burmistrza Miasta Ł.. Skarbnik Miasta Ł. dobrze oceniał pracę powódki. Powódka była przekonana o rzetelności sprawozdań. Dopiero po raporcie biegłego rewidenta z maja 2020r. okazało się, że było inaczej. Wypowiedzenie powódce umowy o pracę w sytuacji takiej treści raportu, sugerującej potrzebę dokonania dalszych, szerszych analiz księgowania, wykraczających poza przedmiot „Raportu z uzgodnionych procedur”, było co najmniej przedwczesne, tym bardziej, że raport sporządzano w ścisłej tajemnicy przed powódką.

Sąd Rejonowy wskazał również, że pozwany nie mógł uzupełniać przyczyny wypowiedzenia ponad tę wskazaną w pisemnym wypowiedzeniu, a tak należy traktować kolejne zarzuty do pracy powódki, które pojawiły się po raz pierwszy dopiero w toku postępowania przed sądem np. zarzut nieprowadzenia ewidencji środków trwałych, przechowywanie pieniędzy na niewłaściwym rachunku, czy kwestionowanie potrzeby zatrudnienia kolejnego pracownika w dziale księgowości. Sąd podkreślił, iż ocenia prawidłowość wypowiedzenia z chwili jego dokonania. Dlatego drugorzędne znaczenie w takiej sytuacji miała również treść kolejnej opinii, na którą w toku postępowania powoływał się pozwany ,tj. treść opinii biegłego rewidenta z maja 2020r. w osobie J. C., którego zeznania w takiej sytuacji nie były tak istotne dla sprawy.

Reasumując Sąd Rejonowy stwierdził, że w świetle przytoczonych okoliczności wypowiedzenie powódce umowy o pracę należało uznać za wadliwe. Wadliwe wypowiedzenie otwiera natomiast pracownikowi drogę do wystąpienia z alternatywnymi roszczeniami o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie (art.45§1 kp). Zgłoszone przez powódkę żądanie zasądzenia odszkodowania było uzasadnione i zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Rejonowy wskazał, że wysokość odszkodowania ustalił na podstawie art.47 1 kp jako równowartość wynagrodzenia za pracę za trzy miesiące. Ponadto na podstawie art.481§1 kc w zw. z art.300 kp Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powódki ustawowe odsetki, liczone od dnia następującego po dniu doręczenia stronie pozwanej odpisu pisma ze zmianą roszczenia na odszkodowanie, od której to chwili pozostawała ona w zwłoce z zapłatą świadczenia (tak SN w uchwale z 6 marca 2003r. w sprawie III PZP 3/03, OSNP 2004/5/74).

O rygorze natychmiastowej wykonalności Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art.477 2§1 kpc, a o kosztach procesu w oparciu o art.98§1 i 3 kpc w związku z §9 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r., poz. 1804 ze zm.), zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Ponadto Sąd obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu powódce kwoty uiszczonej przez powódkę tytułem opłaty sądowej od pozwu, a na rzecz Sądu Rejonowego kosztów związanych ze stawiennictwem świadków na rozprawie i przeprowadzoną mediacją.

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany Zakład (...) w Ł., reprezentowany przez pełnomocnika, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1.  nierozpoznanie istoty sprawy poprzez brak ustalenia, czy w momencie wypowiadania powódce umowy o pracę - sporządzone przez nią sprawozdanie finansowe za 2018r. zawierało nieprawidłowości mogące uzasadniać utratę zaufania do powódki przez dyrektora pozwanego, czy też nie,

2.  naruszenie art.233§1 kpc, art.227 kpc, art.229 kpc poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie, dokonanej wybiórczo i dowolnie, wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego polegające na – w ślad za art.368§1 1 kpc:

a)  braku ustalenia przez Sąd, że w momencie wypowiadania powódce umowy o pracę sporządzone przez nią sprawozdanie finansowe za 2018r. zawierało nieprawidłowości mogące uzasadniać utratę zaufania do powódki przez dyrektora pozwanego, a tym samym przyczyna wypowiedzenia była realna, konkretna i uzasadniona, co wprost wynika z zeznań J. P., A. P., J. K. i przygotowanego przez nią raportu z uzgodnionych procedur, zeznań J. C. i przygotowanego przez niego sprawozdania, wypowiedzenia umowy o pracę, częściowo również z zeznań powódki, sprawozdania finansowego pozwanego za 2018r.,

b)  błędnym ustaleniu, że powództwo M. D. miało uzasadnione podstawy i przez to podlegało uwzględnieniu, gdzie w rzeczywistości brak było tych podstaw i przez to powództwo powinno zostać oddalone w całości, gdyż powódka nie udowodniła, iż nie dopuściła się zarzucanych jej uchybień, a z kolei pozwany udowodnił prawdziwość, realność i konkretność przyczyny wypowiedzenia,

c)  błędnym ustaleniu, że przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę „okazała się nazbyt ogólna”, gdzie Sąd powinien ustalić, że przyczyna była konkretna, realna prawdziwa, gdyż powódce zostały wyjaśnione podstawy wypowiedzenia umowy o pracę, zarówno w samym wypowiedzeniu umowy o pracę, oraz ustnie przez dyrektora pozwanego, jak również miała nieograniczoną możliwość zapoznać się z raportem z uzgodnionych procedur J. K.,

d)  błędnym przyjęciu, że raport z procedur uzgodnionych stanowił część wypowiedzenia umowy o pracę i pozwany powinien wręczyć powódce kopię opinii biegłego rewidenta (raportu z procedur uzgodnionych) oraz błędnym uznaniu, że powódka nie mogła się z nim zapoznać, gdy w rzeczywistości tylko dokument wypowiedzenia umowy o pracę stanowił to wypowiedzenie, a zarówno raport z uzgodnionych procedur, jak i sprawozdanie finansowe za 2018r., które też było przywołane w treści wypowiedzenia, nie stanowiły integralnej treści wypowiedzenia, a jedynie przytoczenie okoliczności konkretyzujących przyczyny wypowiedzenia, gdzie powódka zapoznała się z tymi dokumentami,

e)  błędnym uznaniu, że powódka powinna być poinformowana o fakcie przygotowania raportu z uzgodnionych procedur i brać udział podczas jego przygotowania, w sytuacji, gdy pracodawca miał konkretne zastrzeżenia do pracy powódki i chciał je zweryfikować, a przez to nie miał obowiązku informowania powódki, iż przygotowane przez nią sprawozdanie finansowe za 2018r. podlegać będzie weryfikacji w związku z już istniejącymi u dyrektora pozwanego wątpliwościami,

f)  błędnym ustaleniu przez Sąd, iż dyrektor pozwanego wręczając powódce wypowiedzenie umowy o pracę nie miał pewności co do realności zastrzeżeń zawartych w raporcie z uzgodnionych procedur, gdzie w rzeczywistości Sąd powinien ustalić, iż zlecenie sporządzenia raportu z uzgodnionych procedur było spowodowane ujawnionymi przez dyrektora pozwanego nieprawidłowościami w pracy powódki, a jego wyniki utwierdziły dyrektora pozwanego w tym, że powódka faktycznie wykonywała swoją pracę w sposób co najmniej nierzetelny co wprost wynika z zeznań J. P., A. P., J. K. i przygotowanego przez nią raportu z uzgodnionych procedur, sprawozdania finansowego pozwanego za 2018r.,

g)  błędzie w ustaleniach faktycznych polegającym na ustaleniu, że pozwany próbował uzupełnić przyczyny wypowiedzenia ponad tę wskazaną w pisemnym wypowiedzeniu „np. zarzut nieprowadzenia ewidencji środków trwałych, przechowywania pieniędzy na niewłaściwym rachunku, czy kwestionowanie potrzeby zatrudnienia kolejnego pracownika w dziale księgowości”, gdzie w rzeczywistości fakt wykazywania tych okoliczności spowodowany był potrzebą wykazania procesu składającego się z poszczególnych elementów powodujących konieczność baczniejszej kontroli pracy powódki i w konsekwencji utraty do niej zaufania, tak jak zostało to ujęte w wypowiedzeniu: między innymi z powodu przedłożenia dyrektorowi sprawozdania finansowego za 2018r. zawierającego szereg nieprawidłowości,

h)  błędzie polegającym na ustaleniu drugorzędnego znaczenia opinii sporządzonej przez J. C., w sytuacji gdy dowód z jego sprawozdania potwierdza w całości raport z uzgodnionych procedur przygotowany przez J. K., a tym samym w/w opinia ma pierwszorzędne znaczenie w zakresie udowodnienia przez pozwanego prawdziwości, realności i konkretności przyczyny wypowiedzenia powódce umowy o pracę,

i)  błędnym ustaleniu, że dyrektor pozwanego J. P. miał zeznać, „że powódka już przed wypowiedzeniem miała świadomość tego, że jest sporządzona opinia przez biegłego rewidenta i mogła się z nią zapoznać”, a takim zeznaniom Sąd odmówił waloru wiarygodności, gdzie w rzeczywistości dyrektor pozwanego zeznał na rozprawie w dniu 20 lipca 2020r., jak zostało ujęte w protokole: „z treści smsów wynikało, że ona wiedziała, że jest sporządzona opinia przez biegłego rewidenta. Te smsy wymieniała z byłym dyrektorem ZGL i chyba spodziewała się wypowiedzenia”, co z kolei powinno być uznane za wiarygodne, zwłaszcza w świetle złożonego przez pozwanego jako załącznik do pisma z 20 lipca 2020r. wydruku tychże smsów powódki z byłym dyrektorem ZGL,

j)  a w świetle powyższego, braku ustalenia przez Sąd, że powódka miała świadomość tego, że jest sporządzona opinia przez biegłego rewidenta, jak również miała świadomość swoich nielojalnych zachować wobec dyrektora pozwanego,

3.  naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię, w szczególności art.30§4 kp oraz art.45§1 kp przez niezasadne przyjęcie, że podana przez pracodawcę w wypowiedzeniu umowy o pracę przyczyna „okazała się nazbyt ogólna”, a samo wypowiedzenie z tego powodu wadliwe, w sytuacji, gdy prawidłowo przeprowadzona ocena prawna zdarzenia będącego faktycznie podstawą wypowiedzenia umowy o pracę (oraz zdarzeń je poprzedzających) prowadzi do wniosku, iż zdarzenie to jest prawdziwe i daje uzasadnienie wypowiedzenia umowy o pracę w rozumieniu art.45 kp i art.30 kp.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego Zakładu (...) w Ł. okazała się uzasadniona.

Analiza okoliczności sprawy i zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nakazuje stwierdzić, że zarzuty apelacyjne pozwanego są uzasadnione za wyjątkiem zarzutu postawionego w pkt 1 apelacji ,tj. nierozpoznania istoty sprawy poprzez brak ustalenia, czy w chwili wypowiedzenia powódce umowy o pracę, sporządzone przez nią sprawozdanie finansowe za 2018r. zawierało nieprawidłowości mogące uzasadniać utratę zaufania do powódki przez dyrektora pozwanego. Na stronie 7. uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy zawarł bowiem stwierdzenie, z którego wynika, że ostatecznie Sąd ten uznał, iż sprawozdanie finansowe sporządzone przez powódkę za 2018r. nie zostało sporządzone prawidłowo, jednakże w ocenie Sądu pierwszej instancji miało się to okazać dopiero po raporcie biegłego rewidenta z maja 2020r. (strona 7. uzasadnienia k.227 akt sprawy). Pomijając tą ostatnią uwagę Sądu Rejonowego - gdyż sprawozdanie finansowe może być od początku albo prawidłowe, albo nieprawidłowe, a opinia rewidenta może tę prawidłowość lub nieprawidłowość jedynie potwierdzić - powyższe stwierdzenie Sądu pierwszej instancji nakazuje uznać, że Sąd ten przyjął, iż sprawozdanie finansowe pozwanego za 2018r. sporządzone przez powódkę było obarczone błędami. W świetle powyższego fakt uznania przez Sąd Rejonowy – mimo wykazania dowodem, który ten Sąd sam przywołał w postaci opinii biegłego rewidenta z maja 2020r., iż sporządzone przez powódkę sprawozdanie finansowe za 2018r. było nieprawidłowe - że wypowiedzenie powódce umowy o pracę było wadliwe jedynie potwierdza zasadność pozostałych zarzutów apelacyjnych pozwanego. Ocena dowodów przedstawiona przez Sąd Rejonowy okazała się niepełna i zabrakło w niej wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, co doprowadziło Sąd Rejonowy do błędnych wniosków i w konsekwencji błędnego uznania, że powódce przysługuje odszkodowanie w trybie art.45§1 kp za niezgodne z prawem wypowiedzenie umowy o pracę.

W ocenie Sądu Okręgowego, apelujący trafnie zauważył, że nie można zgodzić się z Sądem Rejonowym, że przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę wskazana w doręczonym powódce wypowiedzeniu okazała się nazbyt ogólna. Jako przyczynę wypowiedzenia pozwany wskazał utratę zaufania do powódki na skutek przedstawienia przez nią sprawozdania finansowego za 2018r. zawierającego szereg nieprawidłowości. Zawarł przy tym dodatkowo stwierdzenie, że potwierdzeniem braku prawidłowego działania powódki przy sporządzeniu sprawozdania finansowego za 2018r. jest opinia biegłego rewidenta z 17 grudnia 2019r. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że okolicznością, dla której Sąd Rejonowy uznał tak określoną przyczynę za zbyt ogólną, był brak przedstawienia w wypowiedzeniu o jakie nieprawidłowości w sprawozdaniu chodzi, przy jednoczesnym braku uprzedniego doręczenia powódce kopii opinii biegłego rewidenta i udzielenia czasu na ustosunkowanie się do wniosków płynących tej opinii. W ocenie Sądu Okręgowego stanowisko to jest nieuzasadnione. Należy zauważyć, że przepisy kodeksu pracy stawiając pracodawcy wymóg podania przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę nie precyzują w jaki sposób przyczyna wypowiedzenia powinna być określona. Nie ulega jednak wątpliwości, że wymóg podania przyczyny wypowiedzenia ma na celu poinformowanie pracownika z jakiego powodu pracodawca zdecydował się na wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę. Sposób sformułowania przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę przyjęty w wypowiedzeniu dokonanym przez pozwanego wypełnił ten cel. Pracodawca formułując przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę nie ma za zadanie przedstawiać rozbudowanej argumentacji, a uprzednio jeszcze – w okolicznościach sprawy - doręczyć powódce jako pracownikowi odpis opinii biegłego rewidenta celem zapoznania i ustosunkowania się. Zauważyć przy tym należy, na co zwrócił uwagę apelujący - a co znajduje potwierdzenie tak w zeznaniach powódki, jak i dyrektora pozwanego - że w dniu wypowiedzenia powódce umowy o pracę, jeszcze przed doręczeniem powódce dokumentu wypowiedzenia, dyrektor pozwanego rozmawiał z powódką i przedstawił powódce dokument z 17 grudnia 2019r. pod nazwą Raport z uzgodnionych procedur – k.37-43 akt sprawy (usługa księgowa przewidziana w Międzynarodowych Standardach Usług Pokrewnych nr 4400).

Uzasadniony okazał się również zarzut apelacyjny pozwanego o nieuzasadnionym przyjęciu przez Sąd Rejonowy, że wręczając powódce wypowiedzenie umowy o pracę pozwany nie miał pewności co do realności zastrzeżeń zawartych w w/w Raporcie z uzgodnionych procedur. W innej części uzasadnienia Sąd pierwszej instancji wskazał ponadto, że - z uwagi na charakter wniosków zawartych w Raporcie z uzgodnionych procedur, które opatrzone są zastrzeżeniem, iż przeprowadzenie dalszych badań może prowadzić do zmiany ustaleń - wypowiedzenie powódce umowy o pracę było co najmniej przedwczesne. Podkreślić należy, że wypowiedzenie umowy o pracę jest suwerenną decyzją stron stosunku pracy. Wypowiedzenie dokonane przez pracodawcę może okazać się nieuzasadnione, ale w dalszym ciągu pozostaje ono suwerenną decyzją pracodawcy, który ponosi swego rodzaju ryzyko, że w przypadku poddania wypowiedzenia ocenie sądu, wypowiedzenie może być uznane za nieuzasadnione lub z innych przyczyn niezgodne z ustawą. Z faktu, że pozwany zdecydował się na wypowiedzenie powódce umowy o pracę w oparciu o wnioski płynące z Raportu z uzgodnionych procedur nie można wywodzić, że działał on przedwcześnie i nie miał pewności, że nieprawidłowości w sprawozdaniu finansowym za 2018r. rzeczywiście występują. Podkreślić przy tym należy, że w toku procesu pozwany przedstawił dowody, o których Sąd Rejonowy uczynił jedynie wzmiankę, a które potwierdziły istnienie nieprawidłowości w sprawozdaniu finansowym pozwanego za 2018r., a mianowicie Sprawozdanie niezależnego biegłego rewidenta z maja 2020r. (k.70-91 akt sprawy) oraz zeznania świadka w osobie rewidenta J. C. (k.199v-200v akt sprawy). Powódka zaś w toku procesu nie przedstawiła kontrargumentów i dowodów dla wykazania, że sprawozdanie finansowe za 2018r. zostało sporządzone prawidłowo. Sygnalizowany przez pełnomocnika dowód z opinii biegłego księgowego (w piśmie pełnomocnika powódki z 3 sierpnia 2020r. k.145 akt sprawy) został następnie cofnięty (protokół rozprawy z 20 stycznia 2021r. k.201 akt sprawy).

W świetle powyższego przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę wskazana w pisemnym wypowiedzeniu umowy datowanym na 20 grudnia 2019r. okazała się konkretna i prawdziwa. Przyczyna ta okazała się również doniosła, a zatem istotna z punktu widzenia interesów i zadań realizowanych przez pozwanego. Powódka pozostając pracownikiem pozwanego będącego samorządowym zakładem budżetowym zajmowała kierownicze stanowisko jakim jest stanowisko głównej księgowej. Nie ulega wątpliwości, że fakt, iż sporządzone przez powódkę sprawozdanie finansowe za 2018r. było dotknięte błędami mógł wywołać u pracodawcy reprezentowanego przez dyrektora pozwanego utratę zaufania do powódki jako pracownika zatrudnionego na kierowniczym stanowisku. Oceny tej nie zmienia przy tym fakt, że powódka – jak argumentował Sąd Rejonowy – była przekonana, iż sprawozdanie jest sporządzone rzetelnie, a jej działanie nie miało na celu wprowadzania w błąd pracodawcy. Na stronie 4 i 5 uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd pierwszej instancji przytoczył poglądy Sądu Najwyższego, w tym pogląd przedstawiony w wyroku z 7 września 1999r. w sprawie I PKN 257/99, z którego wynika, że utrata zaufania do pracownika może uzasadniać wypowiedzenie umowy o pracę, mimo że jego zachowanie nie nosi cech zawinienia, jeżeli w konkretnych okolicznościach jest usprawiedliwiona, w tym znaczeniu, że od pracodawcy nie można wymagać, by nadal darzył pracownika niezbędnym zaufaniem, a także gdy nie można pracownikowi przypisać winy w określonym zachowaniu, jednak obiektywnie nosi ono cechy naruszenia obowiązków pracowniczych w zakresie dbałości o dobro lub mienie pracodawcy.

Analiza uzasadnienia zaskarżonego wyroku pokazuje, że rozstrzygając w sprawie Sąd Rejonowy miał na uwadze również fakt, że powódka nie była poinformowana o poddaniu sporządzonego przez nią sprawozdania finansowego sprawdzeniu przez biegłego rewidenta (...), co w ocenie Sądu budziło wątpliwości co do szczerości takiego postępowania pracodawcy. Należy zgodzić się z pozwanym, że niesłuszne jest stwierdzenie, iż pozwany winien poinformować powódkę o fakcie przygotowywania Raportu z uzgodnionych procedur. Wbrew stwierdzeniu Sądu Rejonowego biegły rewident (...) nie kontrolowała finansów pozwanego jako jednostki organizacyjnej, ale miała za zadanie ocenić prawidłowość sporządzenia sprawozdania finansowego pozwanego za 2018r. pod kątem sporządzenia go zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Resumując stwierdzić należy, że wypowiedzenie umowy o pracę powódce dokonane przez pozwanego nie jest wadliwe. Przyczyna wskazana w wypowiedzeniu okazała się konkretna i rzeczywista i stanowiła uzasadnioną podstawę do wypowiedzenia powódce umowy o pracę. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy niezasadnie uwzględnił żądanie powódki zasądzenia na jej rzecz odszkodowania na podstawie art.45§1 kp.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art.386§1 kpc zmienił zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób, że powództwo oddalił. W konsekwencji powyższego rozstrzygnięcia zmianie uległ również pkt II zaskarżonego wyroku dotyczący kosztów procesu. Wobec oddalenia powództwa, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu uregulowaną w art.98§1 i 3 kpc Sąd Okręgowy na podstawie §9 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015r., poz.1800 ze zm.) obciążył powódkę jako stronę przegrywającą proces obowiązkiem zwrotu pozwanemu kwoty 180 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Wreszcie, w następstwie zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, Sąd Okręgowy uchylił rozstrzygnięcia zwarte w pkt III i IV zaskarżonego wyroku dotyczące odpowiednio obciążenia pozwanego kosztami sądowymi oraz nadania wyrokowi w punkcie zasądzającym odszkodowanie rygoru natychmiastowej wykonalności – pkt 1 a), b) i c) wyroku Sądu Okręgowego.

Na podstawie art.108§1 zd. 1 kpc w związku z art.98§1 i 3 kpc Sąd Okręgowy obciążył powódkę obowiązkiem zwrotu pozwanemu jako stronie wygrywającej postępowanie apelacyjne kwoty 150 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania za drugą instancję. Na kwotę tę składają się koszty zastępstwa procesowego pozwanego w postępowaniu apelacyjnym w wysokości 120 złotych ustalone zgodnie z §10 ust.1 pkt 1 w związku z §9 ust.1 pkt 1 w/w rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz opłata od apelacji w kwocie 30 złotych ustalona zgodnie z art.35 ust.1 ustawy z 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. z 2020r., poz.755 ze zm.) uiszczona przez pozwanego w ramach opłaty od wniosku o sporządzenie uzasadnienia - art.25b ust.2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (dowód uiszczenia opłaty k.220 akt sprawy).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Iwona Chojecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Siedlcach
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Katarzyna Antoniak
Data wytworzenia informacji: